piątek, 24 sierpnia 2012

Dość banalny początek

Witaj na moim (kolejnym, nie ukrywam) blogu. Dość dziwi, ale i cieszy mnie twoja obecność tutaj. Z doświadczenia wiem, że o czytelników trudno. Jednak, to, że tutaj trafiłeś to bardzo dobry znak.  

Nie będę owijać w bawełnę, ani słodzić. W sprawach, które tutaj poruszę zajmę stanowisko obiektywne. Postaram się znaleźć we wszystkim jego dobre i złe strony, wytknąć błędy i wypaczenia, pochwalić pozytywy. Przy czym muszę ostrzec, że:
a) blog dopiero raczkuje (nie ma to zbytnio wpływu na to, co napiszę, ale ostrzec wypada),
b) zdarzyć się może (znając moje destrukcyjne umiejętności) właściwie, hmm... wszystko.

Jeżeli (a istnieje pewne [czytaj: wielkie] prawdopodobieństwo, że tak się właśnie stanie) zdarzy się tutaj jakiś  błąd, jakiegokolwiek rodzaju, śmiało mi go wytknij. Dobra krytyka nie jest zła, lecz budująca. Poza tym ma zaskakująco silne właściwości naprawcze. Jak już wspomniałam, miałam już kilka blogów, ale panowały tam brud, syf i nie wiadomo co jeszcze, że wolelibyście raczej ich nigdy nie zobaczyć (i tak pogubiłam adresy =).

Reasumując - znalazłeś się właśnie na najlepszym blogu na świecie moim nowym blogu, na którym z grubsza znajdować się będą recenzje tego co zobaczyłam, obejrzałam bądź usłyszałam. Czasem może i coś innego, któż to wie? Niemniej jednak witam serdecznie, pozdrawiam i zapraszam do zaglądania. 

2 komentarze:

  1. Mój dosyć banalny komentarz :D
    Nie magę się doczekać kiedy coś dodasz.
    Kobieto, ty piszesz notki dokładnie o tej samej godzinie co ja o.O

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się =)
    Może dzisiaj jak dam radę, zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz ma znaczenie. Zostawiając swoją opinię doceniasz moją pracę. Konstruktywnej krytyce mówię zdecydowane TAK. Dziękuję!

szablon wykonany przez TYLER